Podkład - czym go nakładać? Podkład jest bardzo ważnym elementem dobrze przygotowanego i trwałego makijażu. Zawsze podkreślam, że do jego wykonania warto przyłożyć się szczególnie solidnie, ponieważ od niego zależy efekt końcowy całego make upu. Jest kilka wariantów, które pozwalają skutecznie i prawidłowo nałożyć podkład, aby uzyskać naprawdę wyjątkowy wygląd. Jakie to sposoby? Jak nakładać podkład? Podkład nakładany jest na twarz w celu ukrycia niedoskonałości. Odpowiednio dobrany pozwala wyrównać koloryt skóry, zatuszować cienie pod oczami itp. Jednak aby spełniał swoją funkcję, trzeba go odpowiednio wykonać. Kluczem do sukcesu jest takie wykonanie, by był on całkowicie niewidoczny. Sukces zależy od kilku czynników - optymalnie dopasowanych kosmetyków, akcesoriów i umiejętności. Nakładanie podkładu zależy od jego rodzaju. Dostępne są podkłady: w kamieniu, w płynie, sztyfcie, a także podkłady mineralne. Każdy z nich ma pewne wady i zalety. Bardzo popularnym rozwiązaniem wśród kobiet jest podkład w kamieniu. Jest wygodny w użyciu, ale wpływa niekorzystnie na skórę wysuszając ją, więc jeśli Twoja cera jest sucha, to lepiej wybrać inny wariant. Podkłady w płynie to z kolei produkty najczęściej gęste, świetnie kryjące. Podkłady mineralne to szczególnie delikatne kosmetyki, dzięki czemu wprost idealnie sprawdzą się dla delikatnej i wymagającej cery. Ich ogromną zaletą jest naturalny skład. Podkłady mineralne mogę z czystym sumieniem polecić paniom, które mają problemy z podrażnieniami czy alergiami. Ostatnim wariantem jest podkład w sztyfcie, którego dużą zaletą jest łatwa aplikacja. Czym nakładać podkład? W zasadzie wskazać można 3 najpopularniejsze warianty nakładania podkładu. Pierwszym z nich są nasze dłonie, a dokładniej palce. Jest to chyba najstarszy i najbardziej popularny sposób. Do tego pozwala rozprowadzić kosmetyk bardzo precyzyjnie. Sposób ten sprawdzi się szczególnie w przypadku podkładów płynnych. W praktyce podkład należy delikatnie wklepać lub wmasować w skórę. Zawsze zwracam uwagę na to i podkreślam, że nakładając podkład palcami trzeba bardzo uważać, aby nie rozetrzeć go za bardzo. Dlaczego? Bo można osiągnąć zupełnie odwrotny efekt. Zamiast kryć niedoskonałości można je wyeksponować. Zbyt mocno roztarty podkład może uwydatnić pory. Uważać trzeba też na równomierne rozłożenie, ponieważ w przeciwnym razie mogą powstać mało estetyczne plamy. Podkład nakładany - palcami! Aplikacja podkładu palcami wymaga odpowiedniego przygotowania. Zawsze powtarzam, że konieczne jest dokładne umycie rąk przed nakładaniem podkładu. Na dłoniach znajdują się różne drobnoustroje. Gdyby nie myć lub nie dezynfekować rąk to znajdujące się na nich bakterie zostałyby przeniesione na twarz. Niestety, ale istnieje wówczas ryzyko, że te drobnoustroje mogłyby doprowadzić do rozwoju stanów zapalnych czy nieciekawie wyglądających wyprysków. Nakładanie podkładu palcami to zadanie wymagające szczególnej uwagi. Zbyt gruba warstwa kosmetyku spowoduje wystąpienie tzw. efektu maski, co nie wygląda dobrze. Nakładając płynny podkład palcami należy zwrócić uwagę na konsystencję kosmetyku. Ciepło palców ułatwia aplikację, dobrze wpływając na wygodę rozprowadzania. Jednak w niektórych kosmetykach ciepło ludzkiego ciała to przeszkoda. Pod wpływem ciepła niektóre podkłady stają się jeszcze bardziej płynne, co dość mocno utrudnia ich nakładanie. Zbyt luźna konsystencja sprawia, że krycie będzie nieodpowiednie, nierównomierne i podczas nakładania powstaną smugi. Pędzle do nakładania podkładu Osobiście nie jestem fanką pędzli do podkładu i korzystam z nich najrzadziej. Wśród makijażystek zdania na temat pędzli są podzielone. Część osób używa suchego pędzla, inni natomiast preferują zwilżenie pędzla przed nałożeniem kosmetyku, wykorzystując w tym celu toniku. Takie zabiegi są dość trudne i na pewno czasochłonne i wymagają ogromnej precyzji wykonania. Jeżeli podkład nie zostanie idealnie i równomiernie rozłożony, to mogą powstać bardzo nieestetycznie wyglądające smugi. Ponadto korzystając z pędzla podczas nakładania podkładu trzeba koniecznie zwrócić uwagę na dokładne naniesienie go w trudno dostępnych miejscach, jak np. okolice nosa. W praktyce aplikacja podkładu przy pomocy pędzli wymaga dobrania odpowiedniego “sprzętu”, bo pędzle do nakładania podkładu dostępne są w kilku wariantach. Najczęściej wykorzystywane są trzy rodzaje: tzw. koci języczek, flat top oraz duo fibre. I oczywiście warto mieć je wszystkie, żeby podkład wyglądał naprawdę dobrze. Pędzel koci języczek jest niewielki i wąski, o zaokrąglonym włosiu. Jest wygodny do stosowania i całkiem fajnie nakłada się nim podkład, ponieważ dobrze kryje niedoskonałości. Jego zaletą jest też to, że łatwo zadbać o jego czystość. Pędzel do podkładu Flat top to z kolei pędzel ścięty płasko, dzięki któremu podkład można nałożyć dość łatwo. Jest to dobry sposób, aby nie zostały brzydkie smugi. Ten rodzaj pędzelka wykorzystywany jest do tego, aby nakładać podkład od nosa w kierunku skroni oraz zewnętrznej części twarzy, nigdy odwrotnie. Aplikacja podkładu nie może odbywać się ruchami kolistymi. Ostatnim rodzajem jest pędzel duo fibre, w którym zastosowano włosie syntetyczne i naturalne. Dzięki temu można osiągnąć naprawdę fajny efekt, ponieważ dobrze nałożony podkład jakby stapia się z twarzą. W ten sposób osiągnąć można bardzo naturalny efekt, co doceni każda kobieta, której zależy na jak najbardziej naturalnym wyglądzie. Nakładanie podkładu gąbeczką Ostatnim sposobem, a do tego moim ulubionym, jest nakładanie podkładu gąbeczką. Jest to sposób szalenie wygodny, a do tego pomaga wykonać makijaż całkiem szybko. Gąbeczka wykorzystywana do makijażu posiada specjalną strukturę, lekko porowatą, dzięki czemu imituje skórę. Jak nakładać podkład gąbeczką? Z doświadczenia wiem, że im dłużej „klepiemy” tym efekt jest bardziej naturalny, a podkład staje się coraz bardziej niewidzialny. Ja używam gąbeczek miękkich, które “nie odbijają” się od twarzy. Moim zdaniem sprawiają one, że makijaż jest jak najbardziej naturalny, co wygląda bardzo estetycznie. Do aplikacji podkładu warto wybrać gąbeczki beauty blender, o stożkowatym kształcie, która pozwoli doskonale pokryć również trudno dostępne miejsca. Stożek świetnie rozprowadza podkład w okolicach oczu i nosa. Ważna informacja dla kompletnych laików – przed każdym użyciem gąbeczki zwilżamy ją wodą, a następnie odsączamy za pomocą papierowego ręcznika, tak aby została lekko wilgotna. Sprawdź mój video poradnik jak używać gąbeczki do makijażu. Warto pamiętać również aby pędzel oraz gąbkę czyścić po każdym użyciu ponieważ jest to zbiorowisko bakterii, które będzie się rozwijać, a następnie będzie przez nas przenoszone na twarz. Zobacz jaki cudowny makijaż można zmalować trzymając się tych kilku podstawowych zasad. Jak prawidłowo nałożyć podkład? Czasem niektórym osobom wydaje się, że nałożenie podkładu to łatwa sprawa. Niby tak, ale brak wprawy i umiejętności w nakładaniu podkładu może sprawić, że cały makijaż będzie wyglądał po prostu źle. Zatem jak nakładać podkład? I co może pójść nie tak? Dużym problemem jest ważenie się podkładu, a także jego oddzielaniu od twarzy czy zanikaniu w niektórych częściach twarzy. O co chodzi? Dodam, że często problemem nie musi być zła marka podkładu, lecz złe nakładanie i co gorsze, nieprzygotowanie skóry do makijażu. Drugorzędną kwestią jest fakt czym nakładać podkład, bo i gąbeczka, i pędzle, i palce wymagają wyrobienia pewnej wprawy. Wykonanie makijażu wymaga uwzględnienia rodzaju cery. Często problemy wiążą się ze zbyt suchą skórą, co dość łatwo można “pokonać”, stosując sposoby na nawilżenie, czyli kosmetyki i kremy o działaniu nawilżającym, ale uwaga - zawsze dopasowane do indywidualnych potrzeb skóry twarzy. Dla równowagi, równie problematyczne jest serum, gdy wydzielane jest w nadmiernej ilości. W takim przypadku możesz spróbować przetrzeć twarz specjalnymi chusteczkami, które z jednej strony usuną jego nadmiar, a z drugiej nie zaszkodzą podkładowi. Warto także zadbać o regularne wykonywanie peelingu oraz dobrać właściwy kosmetyk jako baza pod podkład, jak też dopasowany puder. Czym nakładać podkład i jak zrobić to dobrze? Najważniejsze, aby dobrać odpowiedni rodzaj podkładu, a wcześniej właściwie przygotować skórę twarzy. Zarówno nakładanie palcami, jak i wykorzystanie gąbki czy pędzla zależy od rodzaju podkładu czy umiejętności makijażysty. Na pewno ważny jest trening. Pędzel, gąbeczki, to fajne akcesoria, ale trzeba nauczyć się ich używać. Wśród najważniejszych zasad warto dodać, że fluid musi być dokładnie rozprowadzony na skórze.
Retinol na twarz stosowany może być zarówno przez kobiety dojrzałe, chcące zapobiec pierwszym oznakom starzenia skóry, jak i posiadaczki cery trądzikowej. Retinol, czyli podstawowa forma witaminy A, wykazuje bowiem właściwości wygładzające, przeciwstarzeniowe i rozjaśniające przebarwienia. Wspomaga też walkę z trądzikiem. Wydaje się być idealnym składnikiem kosmetyków. Czy Jaki podkład wybrać? Jeśli nie mamy problemów skórnych i zależy nam na działaniu pielęgnacyjnym, delikatnie upiększającym, warto wybrać tinted moisturizer, czyli nawilżający krem koloryzujący. Taki produkt zapewni nawilżenie i nieco upiększy wygląd skóry, jednak nie zakryje niedoskonałości. Większe krycie da nam natomiast krem CC, który również działa odżywczo, ale wyrównuje przy tym koloryt cery. Gdy chcemy uzyskać efekt podkładu, jednak preferujemy lżejsze formuły i naturalne wykończenie, dobrą opcją jest krem BB. Podkład to najbardziej kryjąca formuła, która pozwoli zakryć wszelkie niedoskonałości i ujednolicić skórę. Jest najczęściej wybierany przez osoby z problematyczną cerą właśnie ze względu na dobre krycie. Czym kierować się przy doborze podkładu? Zależy, jakich efektów szukamy – czy chcemy podkładu kryjącego, trwałego, matowego, czy może raczej rozświetlającego, takiego o naturalnym wykończeniu? Na jakie okazje się nam przyda? Gdy wiemy, czego oczekujemy, możemy kierować się opisami producenta kosmetyku, w których wskazane są właściwości podkładu. Dobierając kolor podkładu, najlepiej wybrać coś pomiędzy kolorytem cery a reszty ciała. Jeśli wybieramy podkład jedynie na podstawie koloru skóry twarzy, ryzykujemy komiczny efekt „mima”, natomiast gdy przy doborze kierujemy się jedynie opalenizną ciała, możemy wyglądać jakbyśmy przesadziły z solarium. Trzeba odnaleźć więc złoty środek. Przed zakupem zalecamy wziąć ze sklepu próbkę, aby jednorazowo przetestować podkład i zobaczyć, jak reaguje na niego nasza skóra. Dopiero po paru godzinach zobaczymy, jak „zachowuje się” produkt. Czy się nie „ciastkuje”, czy nie wysusza cery, czy nie ciemnieje?Na mróz warto nałożyć na twarz tłuszcze tworzące najsolidniejszą warstwę – takie, jak: masło shea (karite), masło kakaowe, olej ze słodkich migdałów, oliwa z oliwek extra virgin, olej (wosk) jojoba, olej z awokado, olej arganowy, wosk pszczeli, skwalan.
Jeśli malarz nie przygotuje odpowiednio płótna pod przyszły obraz, nie powstanie żadne arcydzieło. Podobnie jest z makijażem, który codziennie nakładamy na twarz. Jeśli nie zadbamy odpowiednio o cerę i nie położymy właściwie podkładu, korektora i pudru, makijaż nigdy nie będzie wyglądał tak doskonale, jakbyśmy tego chciały. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że żadne kosmetyki upiększające i kryjące nie zastąpią właściwej pielęgnacji twarzy. Skóra buzi powinna być systematycznie oczyszczana i nawilżania. Codziennie trzeba także pamiętać o dokładnym demakijażu, dzięki czemu skóra będzie miała szansę zregenerować się i wypocząć przed kolejnym dniem. Jeśli zadbamy o to wszystko, to z łatwością zatuszujemy ewentualne niedoskonałości i perfekcyjnie wyrównamy jej koloryt za pomocą takich kosmetyków, jak korektor, podkład True Match i puder. Sprawdź, jak prawidłowo je nałożyć, aby były perfekcyjną bazą pod makijaż. Podkład True Match, puder i korektor w odpowiednim odcieniu Każda baza pod makijaż wykonana tymi kosmetykami powinna wyglądać jak najbardziej naturalnie. Aby to osiągnąć, trzeba spełnić dwa podstawowe warunki. Przede wszystkim odcienie preparatów muszą być idealnie dobrane do karnacji oraz do rodzaju niedoskonałości, które chcemy zatuszować. Drugim warunkiem jest właściwe nałożenie kosmetyków na buzię, co można zrobić w kilku prosty korkach. Ale po kolei… Koloru podkładu nie dobieramy na podstawie aplikacji testowej wykonanej na dłoni czy nadgarstku. Najprostszym sposobem jest udanie się do sklepu bez makijażu i nałożenie niewielkiej ilości podkładu i pudru bezpośrednio na policzek. Potem należy chwilę odczekać, aż kosmetyki osadzą się na skórze i osiągną ostateczne wybarwienie. Kolor ich powinien być zgodny z karnacją lub o ton jaśniejszy. Jeśli chodzi o korektor, to ten dobieramy zgodnie z rodzajem mankamentów, które chcemy ukryć. I tak: korektor o odcieniu zielonym zatuszuje popękane naczynka krwionośne i zaczerwienienia, żółty świetnie zamaskuje sińce pod oczami, fioletowy ukryje przebarwienia, a cielisty jest najbardziej uniwersalny i polecany wszystkim, którzy dopiero uczą się używania takich kosmetyków. Gdy w kosmetyczce znajduje się już korektor, puder i podkład True Match w odpowiednim odcieniu, przystępujemy do nakładania ich na twarz. Przygotowanie twarzy pod makijaż Podkład True Match najlepiej nakładać za pomocą pędzla lub specjalnej, malutkiej gąbeczki. Nie robimy tego bezpośrednio palcami, ponieważ pod wpływem ciepła dłoni podkład stanie się bardziej płynny i trudno będzie go równomiernie rozprowadzić. Nakładanie zaczynamy od środka twarzy i posuwamy się w kierunku zewnętrznych jej obszarów. Omijamy okolice oczu, bo tu skóra jest bardzo delikatna i podkład z pewnością nie poprawiłby jej wyglądu. Na powieki możemy zaaplikować specjalną bazę, która przeznaczona jest pod kosmetyki kolorowe. Jeżeli istnieje potrzeba użycia korektora, to musimy wiedzieć, że wszelkie korektory w sztyfcie lub w kremie powinny znaleźć się na twarzy przed położeniem podkładu. Tak tuszujemy krostki czy popękane naczynka. Jeśli chcemy ukryć cienie pod oczami lub wyszczuplić optycznie twarz, rozświetlając niektórej jej obszary, to korektor w formie płynu nakładamy po położeniu podkładu. Warto też wiedzieć, że po położeniu każdej z warstw należy chwilę odczekać, aby zarówno podkład, jak i korektor właściwie osadziły się na skórze. Na końcu całość należy pokryć cieniutką warstwą pudru, nałożoną specjalnym pędzlem.
Następnie rozprowadź toner od nasady włosów w stronę końcówek. Na koniec spłucz włosy wodą i zastosuj odżywkę nawilżającą. Tonery, tak jak farby permanentne, najlepiej aplikuje się przy pomocy specjalnego pędzla. Pamiętaj przy tym, że zanim przystąpisz do zabiegu, warto nałożyć rękawiczki ochronne.
Zastanawiałyście się kiedyś, czym najlepiej nakładać podkład? Sprawdźcie, co wybrać - pędzel, Beauty Blender czy... palce! Podkład jest jednym z najchętniej używanych kolorowych kosmetyków i miliony kobiet codziennie rano nakładają go na twarz. W jaki sposób najczęściej to robią? Przy pomocy dedykowanych pędzli, specjalnych gąbeczek, a może po prostu palcami? Każdy sposób ma swoje zwolenniczki (w naszej redakcji połowa z nas stosuje pędzle, a połowa preferuje tradycyjną metodę nakładania palcami:)), jak i zagorzałe przeciwniczki. Sprawdźcie, jakie są zalety i wady każdej z metod. Nakładanie podkładu palcamiJedna z podstawowych i niezwykle popularnych metod. Jej kluczową zaletą jest ciepło naszego ciała - ciepłe palce lekko rozgrzewają podkład i ułatwiają jego wtapianie się w skórę. Niestety ten sposób zazwyczaj wiążę się z zużyciem większej ilości podkładu niż w przypadku np. pędzli. Palcami jest również trudniej równomiernie nałożyć podkładu w okolicach oczu i nosa. Konieczne jest także każdorazowe umycie dłoni płynem antybakteryjnym przed aplikacją podkładu gąbeczkamiKolejna bardzo popularna metoda. Możemy wybierać między silikonowymi różnokształtnymi gąbeczkami, czy gąbkami w kształcie jajeczek – między innymi słynnym Beauty Blenderem, czy jego prawie identycznym odpowiednikiem stworzonym przez markę Inglot. Ten rodzaj aplikatorów ułatwia precyzyjne nałożenie podkładu i bardzo naturalny efekt końcowy. Podkład wystarczy nałożyć na wierzch dłoni, a następnie na gąbeczkę (wcześniej należy ją zmoczyć i wycisnąć, żeby pozostała wilgotna) i stemplować na twarzy. Gąbeczka nie absorbuje dużo podkładu, co jest jej dużym atutem. Niestety ten rodzaj aplikatorów ma też swoje wady – wiele dziewczyn ma problem z dokładnym wyczyszczeniem podkładu pędzlamiBardzo przyjemna i szybka metoda zapewniająca naturalny, bardzo efektowny wygląd. W zależności od tego, jaki efekt chcemy osiągnąć, i jakiego podkładu używamy, możemy wybierać różne pędzle. Najpopularniejszym kształtem jest tzw. koci języczek czyli dość wąski pędzel z zaokrąglonym włosiem. Powinnyśmy go wybrać, jeśli zależy nam na dużym kryciu i bezproblemowym czyszczeniu pędzla – jego niewielkie rozmiary i średnia gęstość włosia bardzo to ułatwiają. Jeśli zależy nam na świetnym kryciu i makijażu pozbawionym smug, idealny będzie płasko ścięty pędzel flat top, który poradzi sobie nawet z podkładami, które ze względu na konsystencję trudno jest rozprowadzić równomiernie. Ostatnim, bardzo często wybieranym pędzlem, jest duo fibre – pędzel z wymieszanego włosia – naturalnego oraz syntetycznego. Dzięki zróżnicowanej długości tych dwóch rodzajów włosia, pędzel pozwala na precyzyjne nałożenie podkładu. Fluid nałożony tym pędzlem świetnie stapia się z cerą, przez co makijaż staje się bardzo naturalny. 1. For Your Beauty, zestaw 6 gąbeczek, ok. 7zł; 2. Inglot, gąbeczka do nakładania podkładu, ok. 40zł; 3. Beauty Blender, 79zł; 4. Hakuro, pędzel flat top H50, ok. 31zł; 5. Hakuro, pędzel "koci język" H18, ok. najchętniej nakładacie podkład?